16-06-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Trzy na każde cztery nowe miejsca pracy w Australii są związane ze zdrowiem i opieką społeczną. Powstają one w odpowiedzi na zapotrzebowanie ze strony starzejącego się społeczeństwa.
Według australijsiego Urzędu Statystycznego, w ciągu ostatniego pół roku powstało 62 tysiące miejsc pracy w obszarach opieki zdrowotnej i społecznej - co stanowi 72 procent wszystkich nowych miejsc pracy. W czterech piątych z nich pracują kobiety.
Na drugim miejscu znalazł się sektor budowniczy z 21 tysiącami nowych miejsc pracy. Niespodziewanie, mimo boomu na surowce, spadła liczba miejsc pracy w przemyśle wydobywczym.
Według pracodawców z sektora zdrowotnego tak duże zapotrzebowanie na pracowników służby zdrowia i opieki społecznej jest związane ze starzeniem się australijskiego społeczeństwa. Osoby powyżej 65 roku życia czterokrotnie cześciej korzystają z usług medycznych i opiekuńczych.
Okazuje się jednak, że dla sektora opieki zdrowotnej tak duże zapotrzebowanie na usługi stało się swoistą "klęską urodzaju" - brakuje bowiem wykwalifikowanych pracowników. Wielu z nich sprowadza się więc zza granicy, zatrudniane są też osoby znacznie niżej wyedukowane niż dotychczas - przede wszystkim kobiety, które do tej pory miały trudności z powrotem na rynek pracy po urodzeniu dziecka. Nie bez znaczenia są też koszty - znacznie niższe w przypadku niewykwalifikowanych pracowników.