Polacy przeciwni dodatkowym ubezpieczeniom zdrowotnym

Według wiceministra zdrowia Bolesława Piechy jest to bardzo dobry wynik, ponieważ jak przyznaje minister, spodziewał się, że znacznie gorszego. Podobną opinię wyraził również poseł PiS Tadeusz Cymański, który jest członkiem Sejmowej Komisji Zdrowia. Podkreślił on, że dyskusja na temat dodatkowego ubezpieczenia dopiero się rozpoczyna.

Z rezerwą do pomysłu ministerstwa zdrowia podchodzi Ewa Kopacz, szefowa Sejmowej Komisji Zdrowia (PO). Według niej propozycje resortu są mało konkretne, gdyż nie określają precyzyjnie wyższego standardu leczenia, za który pacjenci mieliby płacić. Jej zdaniem, do wprowadzenia dodatkowego ubezpieczenia nie są przygotowane szpitale, a dodatkowe opłaty niewiele zmienią dla samego pacjenta.