25-09-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Sędziwymi mieszkańcami Irlandii opiekują się rzesze imigrantów, także z Polski, informuje Irish Centre for Social Gerontology.
Już jedna na trzy osoby zatrudnione w sektorze zdrowia nie jest irlandzkim obywatelem. Zastępy pielęgniarzy i opiekunów z zagranicy otrzymały zatrudnienie w Irlandii. W przypadku przybyszów parających się pielęgniarstwem najwięcej jest pracowników z Indii, drugie miejsce zajęli Filipińczycy, trzecie - Polacy. Jeśli zaś chodzi o opiekunów - tu najwięcej jest Polaków, na drugim miejscu uplasowali się Filipińczycy, a na trzecim obywatele Nigerii.
Dlaczego tak się dzieje? Irlandczycy zwracają uwagę, że taki stan rzeczy wynika z braku regulacji prawnych i kiepskich płac. Zarobki, które okazują się niesatysfakcjonujące dla autochtonów, są wystarczające dla przyjezdnych. Trudna praca, jaką niewątpliwie jest opieka nad starszymi, schorowanymi ludźmi, bywa postponowana. Z drugiej strony imigranci nierzadko są dyskryminowani na rynku pracy i parają się jakimikolwiek dostępnymi zawodami.
Eksperci z Irish Centre for Social Gerontology przeprowadzili wywiady, z których wnioskują, że zagraniczni opiekunowie i ich podopieczni doświadczają trudności we współpracy wynikających głównie z bariery językowej i różnic kulturowych.
„Problem ten ulegnie intensyfikacji, jeśli system opieki nad osobami starszymi nie stanie się w naszym kraju priorytetem i nie wesprzemy przyjezdnych opiekunów pomagając im przystosować się do nowego środowiska", doktor Kieran Walsh, współautor raportu na temat problemów starszych obywateli.
Jak wynika z ankiet przeprowadzonych wśród opiekunów - imigrantów, zmagają się oni z wieloma wyzwaniami i problemami. Wielu przyznało, że praca jest bardzo odpowiedzialna i stresująca, a także narzekało na wysokie koszty utrzymania w Irlandii przy jednoczesnej konieczności wspierania rodziny pozostającej w kraju ojczystym. Z drugiej strony przyznają, że opieka nad starszymi może być satysfakcjonującym zajęciem, w ich społeczeństwach bowiem naturalnym jest sprawowanie jej w domach rodzinnych.